Andrzejowi Hausowi w tym – 2021 roku – stuknęło dziesięć lat, tzn. nie tyle jemu samemu, ile Winnicy Uroczysko, którą założył i prowadzi. To czas, który już pozwala zweryfikować pierwotne założenia dotyczące siedliska, szczepów, winifikacji, współpracy lokalnej i regionalnej.

Te ostatnie rozwijają się harmonijnie. Podczas komentowanych degustacji na winnicy podawane są lokalne sery, wędliny, ryby i pieczywo – wszystko od małych, okolicznych, sprawdzonych producentów. Wokół winnicy turystyczna infrastruktura pozyskana przy pomocy i w ramach projektów ENOTarnowskie czy Małopolskiego Szlaku Winnego. W kalendarzu imprez Majówki na Winnicach, Bieg w Janowicach przy Małopolskich Winnicach, i wiele innych realizowanych we współpracy z okolicznymi winiarzami, „elgiedami” (lokalnymi grupami działania), organizacjami turystycznymi.

Również baza win okrzepła, jest tak ważna powtarzalność i wysoka jakość. Wina oczywiście w zależności od rocznika różnią się nieco, wiadomo – pogoda (a co za tym idzie aromaty i smak) nigdy nie jest identyczna – ale oparte są na tych samych kupażach czy odmianie. Białobóg, Chors, Perun, Mokosz, Świętowit, Jaryło i wiele innych win, powstają co roku ku uciesze enoturystów.

Czasu nie wytrzymały natomiast niektóre z posadzonych tu szczepów i prawdopodobnie zostaną w tym sezonie wycięte, a w ich miejsca pojawią się sprawdzone odmiany, więcej Ronda i Solaris. Warunków wegetacji nie wytrzymał m.in. Zweigelt czy Pinot Noir. To trudne i wymagające szczepy, nawet w łatwiejszych regionach i siedliskach potrafią kaprysić, a co dopiero tutaj, w Janowicach.

Jak to się już rzekło, wybieramy Białoboga, podstawowe wino z Uroczyska i podajemy je z kartoflanką uwarzoną na ziemniakach z Gospodarstwa Ekologicznego Jan Czaja. Ale wcześniej dwa słowa o gospodarstwie i gospodarzu. Czaja to postać emblematyczna dla regionu ENOTarnowskie, dobry duch, który napędza niemalże wszystko, co się tu dziej w obszarze rolnictwa, winiarstwa, turystyki. Kreuje i skutecznie aplikuje o środki na rozwój infrastruktury i imprez, dzięki temu buduje się marka ENOTarnowskie. No i przede wszystkim prowadzi gospodarstwo ekologiczne. Ekologiczne, to warte podkreślenia, bowiem, jak kiedyś często powstawały, tak teraz często likwidują się gospodarstwa o tej właśnie, ekologicznej charakterystyce. Wymogi certyfikacji łatwe nie są, trzeba trzymać wysoką jakość, ponieść duże nakłady pracy i finansowe, a to przekłada się na cenę i popyt. Ale Czaja radzi sobie bardzo dobrze. Uprawia m.in. buraka Czerwona Kula, ziemniaki, ogórki, fasolę Piękny Jaś, mnóstwo ziół, hoduje krowy, drób.

Czuć walory gospodarstwa w smaku jarzyn. Spróbujcie ugotować prostą zupę ziemniaczaną, właśnie na jarzynach ekologicznych od Czaji. Baza ze zrumienionych na maśle cebuli, porze i czosnku; na tym przesmażone krótko i szybko marchew, seler i pietruszka oraz ziemniaki; to wszystko zalane wywarem przygotowanym samodzielnie na klasycznej jarzynce; podgotowane, doprawione i zmiksowane, ale tak, by nieco struktury jarzyn pozostało. Gotowe. Grzanka z wiejskiego chleba i kieliszek  schłodzonego Białoboga dopełnią smaku.

Skip to content